Herbu Doliwa
Jan Chryzostom Pasek (1636 r. - ok. 1701 r.) był typowym przedstawicielem sarmackiej szlachty. Zdobył sławę swoimi „Pamiętnikami” (napisane około 1690 r. i podzielone na dwie części), które przedstawiają fakty w bardzo żywy i barwny sposób. Sam podkreślał: „… piszę nie kronikę, ale dukt mego życia…”.
Już jako 19-letni młodzieniec zaciągnął się do wojska i brał udział w kampanii przeciwko Szwedom, następnie jego oddział został wysłany do Danii, potem do wojny z Moskwą, a później z Turcją. Te wojenne doświadczenia opisał w pierwszej części „Pamiętników”: „…To nie była wojna - mówi - ale właśnie goniony taniec, bo myśmy ustawicznie z miejsca na miejsce gonili, nie goniąc, a oni też przed nami uciekali, nie uciekając…”.
Druga, natomiast, ukazuje Paska jako pędzącego spokojny żywot na roli - gospodarza. Ród Pasków wywodził się z ziemi łęczyckiej, a dokładnie z Gosławic. Pasek dzięki małżeństwu w 1667 r. z Anną z Remiszewskich Łącką, 46-letnią bogatą wdową z 6 dzieci, osiadł na dłuższy czas na ziemi świętokrzyskiej. Jego żona posiadała wieś Smogorzów, niedaleko Buska-Zdroju oraz dzierżawiła dwie wsie na terenie ziemi świętokrzyskiej. Po ślubie przez kilka lat mieszkali we wsi koło Pińczowa, w Skrzypkowie, a następnie przenieśli się do Olszówki. To w tej wsi, położonej nad rzeczką Mozgawą, miał Pasek oswojoną wydrę, której przymioty i sława szeroko były znane w Rzeczypospolitej. Do tego stopnia, że sam król Jan III Sobieski zapragnął mieć ją u siebie i wysłał w tym celu pana Straszewskiego swojego sługę. Jego wizytę gospodarz Olszówki tak opisał: „Jużem ją musiał prezentować, a że jej nie było w domu i tam się gdzieś włóczyła po stawach, napiwszy się wódki, wyszliśmy na łąki. Począłem ją wołać jej przezwiskiem, bo się Robakiem nazywała; wyszła mokra z trzciny, poczęła się koło mnie łasić, a potym i poszła za nami do izby…”. Tu ponad 11 lat utrzymywali się z dzierżawy kilku wsi.
Pasek nie był, oczywiście, człowiekiem bez skazy. Procesował się o wieś, o krowę poddanego, a innemu kazał zjeść zająca na surowo, najechał na dwór Chodeckiego. Ciągłe kłótnie z sąsiadami doprowadziły do skazania go na wygnanie, ale wyroku nigdy nie wykonano. Mimo awanturniczej natury, szlachcic miał niezwykły dar zjednywania sobie przyjaciół wśród zwierzyny - głaskał ptaki w gniazdach, oswoił wydrę. M.in. tak pisał w swoich „Pamiętnikach”: „…widział wszystko, że mię ptastwo słucha; widział, że się na gnieździe daje pogłaskać; widział kuropatwy, tam wylężone i stadami swoje potomstwo wodzące, na zawołanie tak jako kurczęta do sypania ziaren idące...”.
Pasek zmarł około 1701 roku, a jego dzieło należy dziś do kanonu literatury polskiej. Dla historyków jest cennym źródłem może nie samych faktów historycznych, ale na pewno obyczajowości XVII wieku. Barwny obraz życia ówczesnej szlachty zawarty w „Pamiętnikach" zachwycał znanych polskich poetów i pisarzy, m.in. A. Mickiewicza, J.I. Kraszewskiego, J. Słowackiego, H. Sienkiewicza.
Gdzie dokładnie znajduje się grób pamiętnikarza tego, niestety, nie wiadomo. Odkryte dokumenty na plebani w kościele w Pilczycach wskazywałyby, że właśnie tu zmarł Pasek. Pilczyce, tak jak inne wsie, były dzierżawione przez Paska i tam szlachcic spędził ostatnie dni swojego życia, przekazując przed śmiercią ów majątek swemu pasierbowi, jedynemu synowi Anny Łąckiej. Czy jednak jest tam grób pisarza - na ten temat nie ma żadnej pewnej informacji.
* W kościele św. Jakuba Starszego w Mieronicach brał ślub sławny pamiętnikarz Jan Chryzostom Pasek. W bocznej kaplicy znajduje się słynący łaskami obraz Matki Bożej Mieronickiej, namalowany w XVI lub XVII wieku, a koronowany w 1937 roku. Umieszczona obok na ścianie tablica informuje, że 4 czerwca 1667 roku przed tym obrazem odbyły się zaślubiny Anny Remiszowskiej-Łąckiej i Jana Chryzostoma Paska. Obydwoje z pewnością także po ślubie wiele razy modlili się w tym kościele, ponieważ mieszkali w należącej do mieronickiej parafii Olszówce.
* W Stopnicy znajduje się klasztor oo. sercanów (dawniej oo. reformatów), ufundowany przez Krzysztofa i Annę Ossolińskich, wybudowany w 1639 r. W 1672 r. w jego murach pochowano matkę Jana Chryzostoma Paska. Prawdopodobnie on sam spoczął tu w 1701 r.