''Różnica pomiędzy dobrym i złym pisarzem polega na tym, że zły pisze, co wie, a dobry wie, co pisze."
Znany powszechnie pod pseudonimem Bolesława Prusa pisarz Aleksander Głowacki urodził się w Hrubieszowie w 1847 roku. Jednak zanim stał się słynnym powieściopisarzem, nowelistą i publicystą przeżył w dzieciństwie i młodości wiele szczególnych momentów, które z pewnością wpłynęły na to, kim stał się po latach.
W wieku siedmiu lat Aleksander został sierotą i przebywał pod opieką ciotki Domiceli Olszewskiej mieszkającej w Lublinie. Przyszły artysta nie uczęszczał długo do żadnej z lubelskich szkół. Nauki pobierał w domu od swojego starszego brata Leona lub znienawidzonego korepetytora, który często uciekał się do kar cielesnych.
Kiedy jego starszy brat zdobył wykształcenie i dostał pracę postanowił zająć się Aleksandrem. Tam, gdzie otrzymywał posadę, tam młodszy brat uczęszczał do szkoły. Najpierw była to Szkoła Realna w Lublinie. Klasę piątą ukończył w Siedlcach, natomiast naukę w klasie szóstej kontynuował już w województwie świętokrzyskim - w Gimnazjum Męskim Klasycznym w Kielcach, gdzie Leon Głowacki był nauczycielem języka polskiego, łacińskiego i historii Polski.
Pod wpływem starszego brata, działacza frakcji „czerwonych", Aleksander Głowacki mając 16 lat, przerwał naukę w kieleckim gimnazjum i wziął udział w powstaniu styczniowym. Został ranny i dostał się do rosyjskiej niewoli. Jednak ze względu na młody wiek oraz dzięki staraniom rodziny został zwolniony z więzienia i wrócił do gimnazjum w Lublinie, które ukończył w 1866 r.
Bardzo interesowały go studia w Petersburgu, na które nie mógł sobie jednak pozwolić z powodów finansowych. Tak więc w październiku wstąpił do Szkoły Głównej w Warszawie na Wydział Matematyczno-Fizyczny. Tu, zdany na własne siły, zarabiał jako guwerner i korepetytor. W wolnych chwilach pisał listy do „Kuriera Świątecznego", które podpisywał pseudonimem Jan w Oleju. Trudności materialne sprawiły, że będąc na trzecim roku zmuszony był przerwać studia.
Następnie przeniósł się do Puław, gdzie podjął naukę na Wydziale Leśnym Instytutu Gospodarstwa Wiejskiego i Leśnictwa, jednak już we wrześniu 1870 roku wrócił do Warszawy.
Próbował różnych zawodów: był m.in. fotografikiem, ulicznym mówcą, ślusarzem. W roku 1871 przetłumaczył i napisał streszczenie dzieła filozofa Johna Stuarta Milla "Logika". Po raz pierwszy spróbował też sił jako dziennikarz. W 1872 r. drukował pierwsze artykuły na łamach pism pozytywistycznych „Opiekuna domowego" i „Niwy", jednocześnie współpracował z pismami humorystycznymi - „Mucha" oraz z „Kolcami". Przez całe życie pisał „Kroniki Tygodniowe", które stanowiły dla niego szkołę pisarstwa.
14 stycznia 1875 roku Aleksander Głowacki ożenił się z Oktawią Trembińską, swoją kuzynką. Zakochał się w niej, gdy miał osiemnaście lat, a dziewczyna siedemnaście. Nie doczekali się nigdy potomstwa, ale ich małżeństwo opierało się na głębokim uczuciu, zrozumieniu i wsparciu.
Aleksander Głowacki cierpiał na agorafobię, snuł lękowe rozmyślania nad możliwościami katastrof kolejowych, bał się przestrzeni i wysokości. Dlatego starał się unikać tłumów i długich podróży, które były dla niego udręką.
W latach 1876-1884 wkroczył w złoty okres swojej twórczości nowelistycznej. Do najbardziej znanych należą - „Szkice i obrazki", „Przygoda Stasia", „Kamizelka", „Antek".
W latach 1887-1889 napisał znakomitą powieść „Lalka", która powstała z niepokoju i rozczarowania Prusa polskim społeczeństwem. Tak m.in. w niej pisał: „Ludzie są jak liście, którymi wiatr ciska; gdy rzuci je na trawnik, leżą na trawniku, a gdy rzuci w błoto - leżą w błocie...”.
W latach 1890-1893 napisał i wydał „Emancypantki”, a następnie powstało znakomite dzieło o starożytnym Egipcie pt. „Faraon". Ostatnią jego pracą była publikacja „Przemiany”, której już nie zdążył, niestety, skończyć.
Zmarł w Warszawie 10 maja 1912 roku. Pochowany został na Powązkach. „Serce serc" - taki napis umieszczono na jego grobie.
Trzeba zobaczyć:
W budynku Muzeum Lat Szkolnych S. Żeromskiego w Kielcach, w którym mieściło się kieleckie gimnazjum, do którego uczęszczał Bolesław Prus, umieszczona jest tablica, na której widnieje napis: „Uczeń klasy szóstej Aleksander Głowacki (Bolesław Prus) zbiegł z murów tego gimnazjum do powstania narodowego w 1863 roku”. Tablica została ufundowana w 135 rocznicę powstania styczniowego z inicjatywy Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego i Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego w Kielcach.